Bezrobocie spada – najniższe od 7 lat, choć wciąż 6 mln Polaków jest bez pracy

Nysa walczy z bezrobociem. Nowy pomysł urzędników

Według danych GUS, stopa bezrobocia znalazła się we wrześniu na poziomie najniższym od 7 lat i wyniosła 9,7%. Mimo tak dobrego wyniku, wciąż ponad 6 mln Polaków nie ma pracy. Jak to możliwe i czy można temu zaradzić?

Główny Urząd Statystyczny opublikował niedawno dane, z których wynika, że stopa bezrobocia wyniosła we wrześniu 9,7%. To odczyt lepszy od wstępnej publikacji przedstawionej przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, z której wynikało, że choć bezrobocie po wakacjach rzeczywiście osiągnęło poziom jednocyfrowy, to jednak wyniosło 9,9%. W ujęciu nominalnym pod koniec III kwartału 2015 r. w kraju było 1 mln 539,4 tys. osób niemających zatrudnienia.

Najniższe bezrobocie, jak w wielu poprzednich miesiącach, odnotowano w Wielkopolsce, gdzie wynosiło ono jedynie 6,2%. Bardo dobra sytuacja panowała również w woj. śląskim (8,2%) i małopolskim (8,3%). Dobrze było też na Dolnym Śląsku i Mazowszu gdzie bezrobocie wyniosło 8,6%. Najwyższy odsetek Polaków bez pracy utrzymuje się w woj. warmińsko-mazurskim (16,0%) oraz kujawsko-pomorskim (13,0%). Dodatkowo Wskaźnik Rynku Pracy daje nadzieję na dalszą poprawę. A na jego podstawie eksperci przewidują wzrost ofert pracy oraz zwiększenie zatrudnienia w średnich i dużych przedsiębiorstwach.

Mimo zadowalających publikacji, sytuacja na rodzimym rynku pracy wcale nie jest tak dobra, jak się wydaje. Okazuje się, że wciąż niemal 6 mln obywateli w wieku produkcyjnym, czyli między 18. a 67. rokiem życia nie ma zatrudnienia. Co prawda, znaczna część to osoby, które jeszcze się uczą, jednak zdaniem niektórych specjalistów, to nie tłumaczy ich bezrobocia. Uważają, że udostępnienie im pracy na część etatu lub powszechniejsze organizowanie praktyk i stażów podnosi wartość młodych na rynku pracy, a przy okazji wspiera całą polską gospodarkę.

Agencja pracy Work Service zwróciła uwagę na fakt, że ok. 1,65 mln bezrobotnych Polaków powinno być aktywizowanych zawodowo. Dotyczy to głównie kobiet, które stanowią przewagą wśród osób niepracujących zawodowo. Część z nich zajmuje się domem i wychowaniem dzieci, jednak wiele jest też takich, które mogłyby pracować, ale są zniechęcone bezskutecznym szukaniem zatrudnienia. Niestety, choć stopa bezrobocia maleje, to szacunki GUS z II kwartału tego roku pokazują, że liczba bezrobotnych wzrosła w porównaniu do I kwartału br.