Niepewna przyszłość polskiego górnictwa. Będzie restrukturyzacja?

węgiel wraca do łask

iamuday (Flickr)

Sytuacja węgla na rynku surowcowym jest coraz gorsza, co przekłada się na spadek rentowności polskich kopalń. Politycy muszą podjąć działania, by ratować sektor wydobywczy, jednak decyzja o restrukturyzacji nie została jeszcze podjęta.

Ceny węgla na światowych rynkach surowcowych spadają już od dłuższego czasu. Ze względu na ochronę klimatu, rośnie grupa jednostek chcących skupić się na ekologicznym ogrzewaniu budynków, całkowicie rezygnując z wykorzystania do tych celów węgla. Unia Europejska dąży do radykalnego ograniczenia wydobycia surowca. To wszystko zachwiało sektorem wydobywczym w Polsce. Czy jednak rząd wesprze górników i zdecyduje się na restrukturyzację górnictwa?

Eksperci nie mają wątpliwości, co do tego, że najbliższa przyszłość podmiotów zajmujących się wydobyciem węgla nie jawi się kolorowo. Powodem tego jest prawdopodobna nadprodukcja surowca i silna konkurencja rynkowa. To natomiast może przełożyć się na dalsze spadki cen węgla. Żeby ratować sytuację, spółki węglowe powinny poprawić swoje wyniki finansowe, jednocześnie zmniejszając koszty działalności. Ta opcja nie odpowiada związkowcom, którzy boją się o posady i zarobki w ich branży. Już teraz widoczny jest problem z wypłatą tzw. „14-tek” w Kompanii Węglowej. Planowane jest rozłożenie ich na raty.

Głównym założeniem rządu, który chce wesprzeć górnictwo, jest pomoc w utworzeniu Polskiej Grupy Górniczej. Miałaby ona powstać już w I połowie tego roku, najlepiej do końca kwietnia, ponieważ wtedy kończą się fundusze pozyskane z Towarzystwa Finansowego Silesia. Do PGG należeć ma 11 kopalń, choć pojawiały się pogłoski, że rząd chce stworzyć grupę z 7 jednostek, decydując się na zamknięcie pozostałych 4. Takie rozwiązanie spotkało się jednak z dużym sprzeciwem górników. Niektórzy twierdzą również, że resort energetyki będzie dążył do obniżenia pensji górniczych i to nawet o 30%. Na razie te doniesienia nie zostały potwierdzone.

Eksperci oraz przedstawiciele opozycji uważają, że rząd nie ma kompletnie żadnego pomysłu na ratowanie górnictwa. Dodają, że jedynym rozwiązaniem jest gruntowna restrukturyzacja, ale politycy na razie nawet o niej nie dyskutują. Póki co, na początku lutego przedstawiciele Ministerstwa Energetyki udali się do Brukseli, by zaprezentować Komisji Europejskiej projekt powstania PGG. Wkrótce KE ma też otrzymać wniosek o zatwierdzenie pomocy publicznej dla części kopalń. A co jeśli rząd nie zdoła pomóc kopalniom? Analitycy zakładają, że PGG będzie sprzedawać węgiel w cenach niższych od kosztów wydobycia.