Rośnie bezrobocie i… rośnie liczba ofert pracy

Liczba ofert pracy rośnie

Wrześniowe dane na temat liczby ofert pracy, które udostępniane są w sieci wskazały, że pracodawców chcących poszerzać kadrę pracowniczą jest coraz więcej. Według Barometru Ofert Pracy, to już kolejny miesiąc, gdy ofert pracy jest coraz więcej. Analitycy przyznają, że to bardzo dobra wiadomość, ponieważ świadczy o tym, że zwiększa się zapotrzebowanie na siłę roboczą. To natomiast oznacza, że jest coraz więcej pracy, więc gospodarka rusza do przodu i daje nadzieję na zbliżające się ożywienie. We wrześniu na terenie prawie całego kraju wzrosła liczba publikowanych ofert pracy. W sieci pojawiło się ich w ubiegłym miesiącu 106,6 tysiąca. Należy podkreślić, że rosła ilość ofert dotyczących zatrudnienia stałego, a ubywało już powoli ogłoszeń odnoszących się do pracy sezonowej.

Jedynym regionem, w którym we wrześniu nie tylko nie przybyło ofert pracy, ale ich liczba nawet zmalała, było województwo małopolskie. Eksperci pocieszają jednak, że i tak był to spadek niższy niż w poprzednich miesiącach tego roku, więc mimo wszystko – najnowsze dane były optymistyczne. Jeśli chodzi o konkretne grupy zawodowe, to najlepiej wyglądała we wrześniu sytuacja w kategorii zawodów ekonomicznych. Bezustannie przybywa ofert głównie dla specjalistów z zakresu zasobów ludzkich oraz dla pracowników agencji doradztwa personalnego. Nieźle jest też wśród zawodów zaliczanych do grupy tych technicznych. Największe szanse na pracę mają osoby z wykształceniem z zakresu geologii oraz kontroli jakości procesu produkcyjnego.

Mimo wszystko, dalsze dane są dość zaskakujące. Wynika z nich bowiem, że mimo wzrostu ofert pracy publikowanych w internecie, rośnie też liczba osób bezrobotnych rejestrowanych w urzędach pracy. W statystykach tych nie brano pod uwagę czynników sezonowych. Specjaliści uważają, że chociaż nasza gospodarka zaczyna ożywać, to jednak tempo jej wzrostu jest jeszcze zbyt niskie i na realny spadek stopy bezrobocia będzie trzeba nieco poczekać. Tym bardziej, że firmy szukają pracowników, ale bezrobotni niekoniecznie mają odpowiednie kwalifikacje, by objąć ogłaszane stanowiska. Nie pomoże na razie nawet rosnąca liczba ofert pracy. W tym wszystkim, ważne jest także, aby po zakończeniu prac sezonowych, czyli w okresie października i listopada nie doszło do ponownego wzrostu bezrobocia. Przypomnijmy, że dane publikowane przez Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wskazywały na spadek liczby bezrobotnych kontynuowany od 7 miesięcy.