Stopy procentowe bez zmian

monety złotówki

Konrad Gruza, flickr

W drugą środę kwietnia odbyło się posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, podczas którego decydowano o dalszych losach stóp procentowych w naszym kraju, Zgodnie z przewidywaniami, pozostały one na wcześniejszych poziomach. Tym samym, główna stopa procentowa, czyli ta referencyjna, wciąż znajduje się na poziomie 2,50% w skali rocznej. Stopa lombardowa wynosi 4,00%, natomiast depozytowa utrzymuje się na poziomie 1,00%. Jeśli chodzi o stopę redyskonta weksli, to wynosi ona 2,75%.

Postanowienie RPP zadowoliło inwestorów, ponieważ przy obecnych wynikach polskiej gospodarki, raczej mało rozsądne byłoby rozpoczęcie procesu podnoszenia stóp procentowych. Brakuje także mocnych argumentów przemawiających za ich ewentualnym, dalszym obniżeniem. Zdecydowanie najlepszym rozwiązaniem jest utrzymanie ich na obecnych poziomach jeszcze, co najmniej do końca III kwartału 2014 r. Wielu analityków twierdzi jednak, że ich aktualna wartość powinna zostać zachowana nawet do końca roku. Tym bardziej, że luzowanie polityki pieniężnej rozpoczęto dość późno, choć sygnały z gospodarki wskazywały na taką potrzebę dużo wcześniej. Teraz oczekuje się, że RPP nie popełni kolejnego błędu i skoro późno obniżyła stopy procentowe, to teraz poczeka odpowiednio długo, zanim zacznie je podnosić.

Co dokładnie przemawia za utrzymaniem stóp na dotychczasowym poziomie? Przede wszystkim, chodzi o powolny wzrost gospodarczy oraz niewielki wzrost cen produktów i usług. Inflacja z trudem osiąga teraz 1%, natomiast cel inflacyjny zakłada, że będzie wynosiła 2,5%. Dopóki przynajmniej nie zbliży się do tego poziomu, trudno spodziewać się podniesienia stóp. Dodatkowo, inflacja nie zacznie wzrastać, jeśli nie przyspieszy gospodarka. Dopiero, gdy będzie ona w dobrej kondycji, która przełoży się na wzrost płac, będzie można liczyć na podniesienie cen.

Utrzymanie niskich stóp procentowych to dobra wiadomość zarówno dla inwestorów, jak również dla kredytobiorców. Wciąż bowiem będą oni płacili relatywnie niskie raty kredytów hipotecznych. Zadłużenia w polskiej walucie są bowiem wyliczane przy wykorzystaniu wskaźnika WIBOR 3M. Jego wysokość zależy natomiast właśnie od stóp procentowych, co oznacza, że im niższe są stopy, tym niższy wskaźnik WIBOR 3M, a także same, comiesięczne raty.