Wzrosły wydatki firm na reklamę w telewizji

reklama telewizyjna

Rantes (Flickr)

Może i reklama internetowa zyskuje coraz większą popularność, ale polskie firmy nadal inwestują w reklamy telewizyjne. Łączne wydatki na marketing w TV wzrosły w I kwartale 2015 r. o 3,3% r/r i wyniosły 1,983 mld złotych netto.

Starcom MediaVest Group (SMG) wyliczyło, że w okresie styczeń-czerwiec 2015 r. wydatki na reklamy w polskiej telewizji były o 3,3% wyższe niż w analogicznym okresie ubiegłego roku i wyniosły 1 miliard 983 tysiące złotych. Podano również dane cząstkowe. W I kwartale tego roku na promocję produktów i usług w TV wydano o 3,7% więcej niż w tym samym okresie 2014 r., natomiast w II kwartale zwyżka wyniosła 3,0%. W obliczeniach uwzględniono wszystkie rodzaje reklam, czyli zarówno spoty, jak i lokowanie produktu, sponsoring, a także ogłoszenia płatne.

Wzrost ogólnej wartości reklam musiał przełożyć się na zwiększone dochody stacji telewizyjnych. Zarobiły o niemal 32,5 miliona złotych więcej niż w tym samym okresie 2014 r. W ostatnim czasie, w okresie kwiecień-czerwiec br. największy wpływ na wzrost ogólnej wartości reklam telewizyjnych miała branża farmaceutyczna. Jej inwestycje w promocję tego typu zwiększyły się o 12% r/r. Firmy działające w branży spożywczej zwiększyły nakłady na reklamę w TV o 5%.

Same spoty, które są najpopularniejszym typem reklamy telewizyjnej, w II kwartale tego roku zapewniły stacjom zyski o 3,9% wyższe niż w okresie kwiecień-czerwiec 2014 r. Przychody z ich emisji wzrosły w okresie styczeń-czerwiec 2015 r. o 4,1%, czyli o 70,5 miliona złotych. Spadły jednak przychody z lokowania produktu. Zyski z tego tytułu notowane przez „wielką czwórkę”, czyli TVP1, TVP2, Polsat i TVN były niższe o 2,0% w ujęciu rocznym. W całym I półroczu spadły natomiast o 2,8%.

Rosną również zyski z reklam notowane przez pozostałe kanały emitowane w naziemnej telewizji cyfrowej. Nie uwzględniając czterech wspomnianych stacji, w II kwartale 2015 r. zwyżka wyniosła 26,1%. Nic dziwnego, że eksperci spodziewają się zaciętej walki o miejsca w tzw. „ósmym multipleksie”. Krajowa rada Radiofonii i Telewizji chce udostępnić kilka dodatkowych miejsc dla naziemnej telewizji cyfrowej i choć już wiadomo, że z trzy z nich zostaną zajęte przez Telewizję Polską, to wciąż pozostaną jeszcze cztery miejsca dla stacji komercyjnych. Starania o ich przyznanie będą również walką o wyraźny wzrost dochodów uzyskiwanych przez tych nadawców.