Polska e-administracja

Tworzenie e-administracji to wielkie przedsięwzięcie, które jest konsekwentnie realizowane mniejszymi lub większymi krokami. Przyszły rok ma być kluczowy dla jego wdrażania.

W zamyśle sprawność polskiego systemu e-administracyjnego ma zapewnić armia ponad 12 tysięcy przeszkolonych e-urzędników. Rząd chce, abyśmy stali się europejskimi liderami we wdrażaniu elektronicznej biurokracji. Z jednej strony jest to rozwiązanie ułatwiające życie obywatelom, z drugiej można się spodziewać, że przyczyni się do sporych oszczędności.

Ministerstwo Gospodarki we współpracy z Krajową Izbą Gospodarczą wprowadza w polskie prawo unijną Dyrektywę Usługową. W ramach programu szkolenia urzędników rozpoczną się już w tym roku. Zamysł jest taki, aby od samego początku w każdej gminie znalazł się przynajmniej jeden e-urzędnik. Będzie on mógł pełnić rolę pioniera nowych rozwiązań, a także wspierać dalsze procesy szkoleniowe.

W pierwszej kolejności zostaną wdrożone dwa rozwiązania:

  1. ePK, czyli elektroniczny Punkt Kontaktowy. Będzie to wirtualne miejsce, w którym każdy obywatel uzyska informacje potrzebne do załatwienia spraw urzędowych. System ten będzie scentralizowany, więc pozowoli na uzyskanie kompletnych danych.
  2. Profil zaufany” – dzięki tej platformie bez posiadania elektronicznego podpisu każdy obywatel będzie mógł skontaktować się z dowolnym urzędem i zdalnie załatwić w nim wszystkie sprawy. Wymagane będzie jedynie posiadanie swojego konta na ePUAP. Z czasem „profil zaufany” udostępni również komplet rozwiązań dla drobnych przedsiębiorców. Jednak póki co będą oni musieli posługiwać się elektronicznym podpisem.