Jak się opalać zimą bez pomocy solarium?

Delikatnie opalona twarz wydaje się młodsza i bardziej promienna. Niestety zimą, kiedy ilość promieni słonecznych, które do nas docierają jest ograniczona niełatwo uzyskać taki efekt.

Jeśli nie chcesz korzystać z solarium, są też inne sposoby!

W drogeriach do naszej dyspozycji jest bogaty wybór produktów opalających w tubkach. Samoopalacze to świetny sposób na uzyskanie złocistej opalenizny, bez długich godzin spędzanych na słońcu i narażania swojej skóry na szkodliwe działanie solarium.

Odpowiednio dobrany kosmetyk zapewni nam naturalny efekt, który prezentuje się równie dobrze jak tradycyjna opalenizna. Forma samoopalacza, na którą ostatecznie się zdecydujemy to w dużej mierze kwestia naszych indywidualnych upodobań i dotychczasowych doświadczeń z kosmetykami tego typu. Zdecydowanie najprostsze w równomiernym nakładaniu są samoopalacze w spray’u. Wystarczy spryskać nimi ciało i delikatnie rozprowadzić.

Równie proste jest użycie chusteczek nasączonych samoopalaczem. Nieco bardziej skomplikowane, szczególnie w przypadku osób niedoświadczonych, okazuje się zwykle nakładanie samoopalacza w kremie. Jeśli zależy Ci na błyskawicznym uzyskaniu efektu opalenizny, sięgnij po preparaty o natychmiastowym działaniu.

Taki efekt przynoszą niektóre samoopalacze w żelu i tzw. rajstopy w spray’u. Zaraz po nałożeniu ich na ciało możesz cieszyć się piękną opalenizną.