Kolonoskopia i gastroskopia – badania, które budzą strach

Kolonoskopia i gastroskopia to dwa badania, które powinniśmy regularnie wykonywać w ramach ogólnej profilaktyki, jednak mało kto się na nie decyduje. Dlaczego budzą tak duży strach?

Gastroskopia, czyli badanie przewodu pokarmowego nie należy do przyjemnych doświadczeń, ponieważ polega na wkładaniu długiej, giętkiej rury do przełyku. Ze względu na możliwość podrażnienia gardła, przed badaniem powinno ono zostać znieczulone. Rura z systemem optycznym pozwala obejrzeć przełyk, żołądek lub dwunastnicę. Badanie to umożliwia zdiagnozowanie zmian nowotworowych, wrzodów, podrażnień i zapaleń.

Przed gastroskopią nie wolno jeść, ponieważ pokarm zalegający w żołądku mógłby zamazać obraz podczas badania.

Natomiast kolonoskopia pozwala zbadać jelito grube i cienkie. Niestety, nie jest ani przyjemna, ani komfortowa, ponieważ narusza sferę intymną. Dla ulżenia nam, lekarz może podać leki uspokajające. Badanie polega na włożeniu długiej rury do odbytu tak, by można było obejrzeć wewnętrzne ściany jelit. Przed rozpoczęciem konieczne jest całkowite wyczyszczenie tych części ciała, więc pacjent na kilka dni przez udaniem się do lekarza powinien przejść na dietę płynną. Wykonana może też zostać lewatywa.

Badanie umożliwia wykrycie raka jelita już we wczesnej jego fazie, a to pozwala na szybkie podjęcie leczenia, zwiększając szansę na przeżycie. Oprócz tego, kolonoskopia może być zalecana przy niektórych schorzeniach jamy brzusznej oraz innych dolegliwości związanych z układem pokarmowym bądź wydalniczym.