Curriculum Vitae – ze zdjęciem czy bez?

Curriculum Vitae musi być perfekcyjne, w końcu to ono decyduje czy przejdziemy do dalszego etapu rekrutacji. Czy jednak warto dołączać do niego zdjęcie?

Fotografia może zamiast pomagać – zdyskwalifikować Twoją kandydaturę do pracy!

Zgodnie z polskim (i unijnym) prawem pracodawca nie ma prawa żądać od potencjalnego kandydata na stanowisko w swojej firmie, by ten do przygotowanego CV dołączał swoje zdjęcie. Jest to zakazane, ponieważ zdjęcie na różne sposoby może dyskryminować i sprawiać, że pracodawca nie zatrudni osoby, którą zobaczy na zdjęciu, nawet jeśli ta ma świetne referencje i niepodważalne atuty do rozpoczęcia konkretnej pracy.

Jak zdjęcie dołączone do CV może zdyskwalifikować kandydata? Po pierwsze: jesteśmy wzrokowcami, a nie każdy obdarzony został nadprzeciętną urodą, która „podoba” się pracodawcom. Poza tym pracodawca ma obowiązek zatrudniać ludzi ze względu na to, co sobą reprezentują, a nie patrząc na twarz takiego czy innego kandydata. Ponadto zdjęcie może doprowadzić do sytuacji odwrotnej – osoba starająca się o pracę może okazać się mniemaniu szefa zbyt ładna na dane stanowisko. A to również nie jest czynnik, z powodu którego chcielibyśmy stracić potencjalną pracę, prawda? To tylko kropla w morzu rzeczy, które decydują o tym, że nie warto dołączać zdjęcia do CV, nawet gdy taki wymóg postawiono w ogłoszeniu o pracę.

Warto wiedzieć, że już z samego zdjęcia twarzy pracodawca może domyśleć się, jakiego wyznania jest konkretna osoba, jaki ma kolor skóry, jak wygląda jej tryb żywienia czy z jakiego kraju pochodzi – to są informacje absolutnie zbędne, zresztą nikt z nas nie chciałby przecież stracić szansy na świetną pracę tylko dlatego, że nosi w uchu kolczyk czy jest wyznania innego, niż katolickie.