Czarnoskórzy aktorzy zapowiadają bojkot tegorocznych Oscarów

statuetka oscara

lincolnblues/flickr.com

Gala Oscarów 2016 już w lutym, a tymczasem wydłuża się lista gwiazd, które zapowiadają bojkot ceremonii. Wszystkiemu winne są zarzuty dotyczące rasizmu, którym miała kierować się Akademia, nie przyznając nominacji czarnoskórym aktorom.

Czarnoskórzy aktorzy zapowiadają, że w tym roku nie pojawią się na gali rozdania najważniejszych nagród filmowych, czyli Oscarów. Wszystko przez brak jakiejkolwiek nominacji dla gwiazd o tym kolorze skóry. Jako że taka sytuacja pojawiła się już drugi rok z rzędu, zaczęto oskarżać Akademię o rasizm.

Twarzami akcji bojkotowej OscarsSoWhite zostali znani i cenieni aktorzy, małżeństwo Will i Jada Pinkett-Smith. Uznali, że to niedopuszczalne, żeby drugi raz z kolei nie znaleziono czarnoskórych twórców zasługujących przynajmniej na nominację do najbardziej prestiżowej nagrody filmowej. W swoich wypowiedziach podkreślają, że zaistniała sytuacja pokazuje, iż Hollywood i cały amerykański przemysł filmowy ma jeszcze wiele do zrobienia w kwestii równości rasowej. Dodano także, że dla Afroamerykanów pojawia się mniej ciekawych ról, co sprawia, że mają mniejsze szanse na nominacje i same nagrody.

Z małżeństwem Smithów zgadza się wiele innych osobistości kina. Wspiera ich m.in. George Clooney, który też dostrzega wciąż pojawiający się problem niedoceniania Afroamerykanów. Poza tym do akcji dołączył czarnoskóry reżyser Spike Lee, który cieszy się dużym uznaniem i ma już na swoim koncie Oscara za całokształt twórczości. Złośliwi twierdzą jednak, że cały zamęt wywołany jest przez Willa Smitha zawiedzionego brakiem nominacji za rolę w filmie „Concussion”.

Są jednak również tacy, którzy uważają, że walka z dyskryminacją wymyka się spod kontroli i dla niektórych staje się istną obsesją. Wskazują na fakt, że nie da się na siłę znaleźć czarnoskórych aktorów, którzy wyróżnili się w ostatnim roku wyjątkową kreacją aktorską. Rasizmu trudno się dopatrzyć tym bardziej, że wśród członków Akademii decydujących o tym, do kogo powędrują statuetki nie brakuje osób czarnoskórych. Są to m.in. zdobywczyni Oscara Lupita Nyong’o oraz reżyser Steve McQueen. Samą galę również poprowadzić ma czarnoskóry gwiazdor – Chris Rock, który zdecydowanie nie podpisuje się pod pretensjami osób planujących bojkot ceremonii.