Tagi

Powiązane wpisy

Podziel się

Od 4 grudnia firmy transportowe będą mieć problemy?

Unijne dyrektywy utrudnią funkcjonowanie polskich firm transportowych. A wszystko przez rząd, który jeszcze nie zdążył wprowadzić ich w życie, dając firmom czas na przystosowanie się. Co teraz?

Od 4 grudnia firmy transportowe mają obowiązek przestrzegania nowych zasad. Problem w tym, że ustawy na temat konkretnych spraw, wciąż jeszcze nie trafiły do Parlamentu, nie mówiąc nawet o dotarciu do samych zainteresowanych.

Właściciele i pracownicy firm nie wiedzą, jakie zmiany pojawią się w nowych przepisach. Powoduje to, że przedsiębiorstwa nie będą miały wystarczająco dużo czasu, by wprowadzić przymusowe zmiany. Będzie to szczególnie trudne dla małych i średnich firm. Wprowadzenie zmian z pewnością będzie łączyło się z potrzebą wyłożenia na to sporych środków finansowych.

Nagły przymus opłacenia wszystkich działań może być zadaniem przewyższającym możliwości wielu firm. W razie kontroli Inspekcji Transportu Drogowego firmy, które nie dostosują się w trybie natychmiastowym do nowych przepisów, będą ponosiły odpowiedzialność finansową, co dla niektórych może okazać się przyczyną zamknięcia interesu.

Jedynym rozwiązaniem wydaje się być podjęcie działań już teraz. Prawnicy zalecają, by właściciele firm transportowych w określonych urzędach domagali się okazania kryteriów dotyczących siedzib i baz eksploatacyjnych, a także, aby zadbali o wykazanie swojej zdolności finansowej.