Wakacje w Grecji niebezpieczne dla kieszeni

Wakacje w Grecji niebezpieczne dla kieszeni

Sezon turystyczny w pełni. Ci, którzy od dłuższego czasu organizują wakacje i zarezerwowali już termin wycieczki,  z niecierpliwością oczekują daty wyjazdu. A co z tymi, którzy wybrali wczasy w Grecji? Czy mogą być spokojni o swoje plany urlopowe?

Wielu turystów ma poważne obawy, co do wyjazdu. Głównie ze względu na niepewną sytuację polityczną i finansową w tym kraju. Jest już bardziej niż prawdopodobne, że Grecja opuści strefę euro i na powrót przyjmie drachmę, czyli swoją wcześniejszą walutę. Coraz głośniej mówią o tym przedstawiciele administracji unijnej oraz reprezentanci Instytutu Finansów Międzynarodowych. Jeśli w powtórnych wyborach parlamentarnych w Grecji zwycięży partia, która jest przeciwna strategii oszczędności, tzw. Grexit stanie się faktem.

Wygląda więc na to, że dni po 17 czerwca 2012 roku mogą należeć w Grecji do najgorętszych i to nie ze względu na pogodę. Jeśli zakładany scenariusz się spełni, w kraju zapanuje chaos, a deficytowym towarem może być żywność i paliwo. Jednocześnie ich ceny z pewnością drastycznie pójdą w górę. Jak na to przygotować się mają  turyści? Biura podróży już zaczęły ostrzegać swoich klientów. Namawiają do tego, by lecąc do Grecji zabrać dużo więcej gotówki niż planowali, która miałaby stanowić zabezpieczenie finansowe wycieczki. O wczasy nie mają co się martwić jedynie osoby, które skorzystały z oferty All Inclusive. Pozostałe muszą liczyć się z tym, że ze względu na decyzję o przewalutowaniu ich urlop może nie należeć do najbardziej udanych.

Obecnie Grecja jest jednym z najbardziej popularnych kierunków turystycznych. Wszystko dlatego, że ceny wycieczek, ze względu na trudną sytuację kraju, znacznie spadły. To zachęcające. Paradoksalnie jednak wcale nie muszą oznaczać oszczędności dla turystów. Tym bardziej, że koszty związane z pobytem na miejscu mogą być znacznie wyższe niż jeszcze rok temu.