Polacy nie chcą wydłużenia wieku emerytalnego

Premier podczas swojego expose zapowiedział podwyższenie i wyrównanie wieku emerytalnego w Polsce. Co na to sami zainteresowani? Jak na nowe plany zareagowali pracujący Polacy?

W swoim tegorocznym expose premier Donald Tusk wyraził chęć wyrównania wieku emerytalnego kobiet i mężczyzn, i stopniowe podniesienie go do 67 lat. Dość oczywistym wydaje się być fakt, że Polacy nie chcą wydłużenia wieku emerytalnego.

Jak pokazuje przeprowadzone badanie TNS OBOP, aż 80% obywateli nie popiera tego pomysłu. Wiele osób zastanawia się, ilu z nich uda się w ogóle dożyć takiego wieku. Niejednokrotnie dochodzą do wniosku, że nigdy nie doczekają się emerytury.

W porównaniu do obecnych przepisów, w przyszłości mężczyźni musieliby przepracować dwa lata więcej, natomiast kobiety pracowałyby aż o 7 lat dłużej.

Daje to więc ogromną różnicę. Przeprowadzone badania opinii publicznej jednocześnie wskazują na ogólne niezadowolenie z nowej koncepcji rządu. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni są przeciwni podwyższeniu wieku emerytalnego. Z obliczeń wynika, że tylko ćwierć społeczeństwa jest w stanie zrozumieć, że obecnie Polacy żyją dłużej i żeby móc wyżyć z emerytur, muszą także dłużej na nie pracować.

Specjaliści, w tym socjologowie zauważają jednak, że aby móc podnieść wiek emerytalny, rząd musi zadbać również o inne sfery życia. Np. należy stworzyć więcej żłobków i przedszkoli, w których można by zostawiać dzieci, jeśli babcie nie będą mogły się nimi opiekować.