Radio Maryja nie płaci kar

Radio Maryja nie płaci kar

tuija (Flickr)

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nałożyła na Radio Maryja dwie kary. Nadawca nie opłacił ich i nie zamierza opłacić, ponieważ nie zgadza się z decyzją Rady.

Sprawę naświetla „Gazeta Wyborcza”. Radio Maryja cieszy się statusem nadawcy społecznego, co zwalnia je z corocznej opłaty koncesyjnej. Dzięki temu nadawca zaoszczędza rocznie 7 milionów złotych. Wiąże się z tym jednak pewne ograniczenie – radio nie może nadawać reklam. Tymczasem na antenie toruńskiej rozgłośni regularnie emitowane są reklamy m.in. „Naszego Dziennika”, Wyższej Szkoły Kultury Społecznej i Medialnej, Telewizji Trwam, czasopisma „Rodzina Radia Maryja”, SKOK-u Stefczyka i sprzedawanych przez fundację Lux Veritatis odbiorników satelitarnych.

KRRiT ukarało nadawcę za emitowanie reklam już dwukrotnie – pod koniec marca kwotą 4 tys. zł. i w lipcu kwotą 20 tys. zł. Warszawska Prowincja Redemptorystów, będąca właścicielem Radia Maryja, odwołała się od tych kar. Obydwie sprawy trafiły już do sądu. Termin rozprawy odnośnie pierwszej kary jest wyznaczony na 4 stycznia.

Bloki reklam w Radiu Maryja nie są zapowiadane żadnym sygnałem. Dlatego KRRiT zarzuca nadawcy również wprowadzanie słuchaczy w błąd poprzez emisję kryptoreklam. Kary nałożone przez Radę póki co nie przestraszyły redemptorystów – reklamy są nadal regularnie nadawane.

[źródło: Gazeta Wyborcza]