Soczewki kontaktowe konkurencją dla Google Glass?

Opublikował(a) Daniel Kurylak dnia 17 stycznia 2014 w kategorii Technologie | 0 komentarzy

Mimo że Google Glass jeszcze na dobre nie zadomowiły się na rynku, to już mają konkurencję. Być może poważnie zagrożą im soczewki kontaktowe zaprojektowane przez firmę Innovega. Zarzuca się im jednak pewną bezsensowność, ponieważ chcąc uzyskać efekt taki sam, jak przy użytkowaniu Google Glass – będzie trzeba włożyć nie tylko same soczewki, ale również specjalistyczne okulary. Niemniej jednak, soczewki iOptik chwali się za coś, czego nie znajdziemy w produkcie Google. Okazuje się, że szkła kontaktowe marki Innovega pozwalają widzieć zarówno z bliskiej perspektywy, jak też z daleka, zachowując tę samą, dobrą ostrość. Google Glass daje tylko jedną opcje widzenia otoczenia.

Pomimo tego, że pod względem funkcjonalności elektroniczne soczewki nieco różnią się od Google Glass, to jednak chwali się je za dyskrecję. O ile nosząc Google Glass możemy czuć się trochę niekomfortowo, to soczewki nie rzucają się w oczy, więc nikt nie zarzuci nam, że chcemy się nimi chwalić. Sprawia to przy okazji, że są po prostu wygodniejsze. Co ważne, producenci zapewniają, że ich soczewki nie będą męczyły wzroku tak, jak ma to miejsce w przypadku Google Glass.

Technologia zastosowana przy wytwarzaniu elektronicznych soczewek nie ma być szczególnie skomplikowana. Całość ma opierać się na nałożeniu wirtualnego obrazu na obraz rzeczywisty w sposób, który pozwoli idealnie połączyć ze sobą oba widoki. Dla oka ma to być naturalne, dlatego nie powinno odczuwać się zmęczenia. Czy naprawdę tak będzie, dowiemy się jednak nie wcześniej niż pod koniec roku, a być może dopiero w roku 2015. Zanim soczewki pojawią się na rynku, muszą jeszcze zostać dopuszczone do sprzedaży przez amerykańską Agencję Żywności i Leków.

Firma Innovega znana jest z innowacyjnych rozwiązań, które pozwalają udoskonalać soczewki kontaktowe tak, by znajdowały one zastosowanie w wielu sytuacjach. Już kilka lat temu producent stworzył specjalne, dwuogniskowe soczewki, które miały być świetną opcją dla żołnierzy. Według założeń projektantów, miały one pozwalać na ostre widzenie dalszego planu przy jednoczesnym, dobrym widzeniu planu przybliżonego, np. wyświetlanego przez wyświetlacz nagłowny. Soczewki były już testowane – sam Pentagon zamówił ich prototypy, żeby przekonać się, czy rzeczywiście będą one pomagały żołnierzom.

Bio
Ostatnie wpisy

Daniel Kurylak

Daniel Kurylak (1976), z zawodu front end developer, z zamiłowania rowerzysta, kolekcjoner znaczków, warszawiak i internauta. Fascynują go nowe technologie oraz wszystko co związane z Internetem. Dni upływają mu na wykonywaniu zleceń, obserwowaniu tego, co się dzieje w sieci oraz pisaniu artykułów.