Będą wzrosty cen samochodów już we wrześniu?

Samochody importowane z zagranicy sprzedają się coraz gorzej. Czy dodatkowo ich ceny wzrosną w najbliższym czasie? Możliwe, że nastąpi to wkrótce. Szczuje się, że będą podwyżki aż o 7-14%.

Początkiem tegorocznych problemów na rynku motoryzacyjnym było trzęsienie ziemi w Japonii i kłopoty z dostawami produkowanych tam samochodów. Obecnie największą niedogodnością jest sytuacja na rynku walutowym. Kurs złotego wobec euro i jego możliwy wzrost sprawiają, że być może sprzedawcy aut zostaną zmuszeni do kolejnych podwyżek.

Samochody marek europejskich podrożeją prawdopodobnie o 7-14%. Jeszcze droższe mogą okazać się auta japońskie. Jest to spowodowane nie tylko osłabieniem złotego, ale też jena w stosunku do euro. Taki stan rzeczy z pewnością wpłynie na zmniejszenie liczby kupowanych pojazdów. W pierwszej połowie bieżącego roku, popyt na samochody był i tak niższy niż jeszcze rok temu.

Istnieje ryzyko, że złoty nadal będzie słabł w stosunku do euro. To spowoduje kolejne podwyżki cen. Choć producenci starają się utrzymywać je na odpowiednim poziomie tak, by samochody wciąż cieszyły się powodzeniem, to jednak sytuacja złotego zmniejsza rentowność firm. Niestety, droższe najprawdopodobniej będą nawet samochody produkowane w Polsce, ponieważ rozliczenia z głównymi siedzibami marek zachodzą w walucie euro. Najlepiej mają się auta marki Volkswagen – rzecznik przedsiębiorstwa twierdzi, że ceny nie ulegną zmianie.