Najnowszy raport OECD o polskiej gospodarce
OECD opublikowało prognozy gospodarcze dla Polski. W większości są one takie same, jak w listopadzie 2015 r. PKB ma wzrosnąć o 3,4% w tym roku i o 3,5% w roku następnym, bezrobocie ma spaść do 7,1%, a inflacja prawdopodobnie wyniesie 1,0%.
Opublikowane niedawno przewidywania Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju na temat sytuacji polskiej gospodarki w tym i następnym roku są takie same jak prognozy z listopada 2015 r. Sam rozwój gospodarczy nie będzie zawrotny, ale utrzyma się na stabilnym poziomie. W bieżącym roku polski Produkt Krajowy Brutto ma zwiększyć się o 3,4% w porównaniu do ubiegłorocznego, a w roku 2016 jego wzrost ma wynieść 3,5% r/r.
Optymistycznie zapowiada się na rynku pracy, ponieważ zarówno listopadowe, jak i marcowe prognozy OECD zakładają, że stopa bezrobocia jeszcze w tym roku spadnie w Polsce do rekordowego poziomu 7,1%. Należy przy tym zaznaczyć, że wedle metodologii OECD, w minionym roku w naszym kraju 7,4% osób było bez pracy. Według założeń na przyszły rok, odsetek bezrobotnych ma w Polsce spaść jeszcze o 2 punkty procentowe do poziomu 6,9%. Eksperci pracujący dla OECD dodają jednak, że dla Polski wciąż wyzwaniem pozostaje jakość miejsc pracy, a także poprawa sytuacji w środowisku biznesowym.
Spadkowi bezrobocia towarzyszyć będzie niewielka inflacja, dzięki której dobrze powinna mieć się konsumpcja indywidualna. Analitycy zakładają, że ceny produktów i usług wzrosną w tym roku o 1,0% wobec spadku o 0,9% odnotowanego w roku ubiegłym. Inflacja w 2017 r. miałaby wynosić 1,7%. Niskie mają pozostać ceny żywności i energii, przez co zakłada się wzrost realnych dochodów obywateli naszego kraju. Praktycznie pewnym jest, że poprawi się sytuacja materialna polskich gospodarstw domowych.
Przewidywania wskazują także na to, że Polsce uda się zachować właściwą relację deficytu sektora rządowego i samorządowego wobec PKB. Zgodnie z ustaleniami UE, nie powinno ono przekraczać 3% PKB. Należy się jednak spodziewać wzrostu tego sektora. Prognozy zakładają, że wyniesienie ono 51,9% PKB w tym roku i 52,1% PKB w roku kolejnym. Żeby prognozy miały szansę się ziścić, potrzebna jest jednak rozsądna polityka. Zdaniem ekspertów, jednym z ważniejszych kroków rządu powinno być podjęcie prac nad zwiększeniem ściągalności podatków.
Ciekawe artykuły:
Franciszek Bordowski
Ostatnie wpisy Franciszek Bordowski (zobacz wszystkie)
- Czy jest szansa na spadki cen mieszkan w 2022? - 19 kwietnia 2022
- Co wiemy o wariancie Omikron? - 6 grudnia 2021
- Jak działa lampa na podczerwień? - 21 lipca 2021
- Koniec Forda Mondeo - 6 kwietnia 2021
- Czym jest praca hybrydowa? - 4 stycznia 2021
- Zadania działu HR w trakcie pandemii - 20 sierpnia 2020
- Jak zwiększyć swoją odporność? - 15 kwietnia 2020
- Grypa żołądkowa – objawy, leczenie - 13 stycznia 2020
- Tłuszcz palmowy – dobry czy nie? - 12 września 2019
- Bezpieczeństwo podczas upałów - 25 czerwca 2019
- Metody odrobaczania kota - 23 maja 2019
- Wirus opryszczki pospolitej (HSV) – co to jest i jak leczyć? - 14 marca 2019
- Jaka rasa psa do domu z dziećmi? - 21 września 2018
- Co warto wiedzieć o sinicach? - 28 sierpnia 2018
- Jak jest skonstruowana opona samochodowa? - 18 stycznia 2018
- Belgia zakazuje podsuwania Forex-u klientom detalicznym - 28 sierpnia 2016
- MF zapowiada wzrost i przyspieszenie PKB (za sprawą 500+ ) - 19 sierpnia 2016
- Zmiany: mniejsze limity powierzchniowe i więcej mikromieszkań na rynku? - 18 sierpnia 2016
- Rosyjska gospodarka mocno się kurczy: wzrost cen, inflacja, bezrobocie - 16 sierpnia 2016
- Niższe prognozy wzrostu na świecie – przez Brexit? - 25 lipca 2016