Roaming w nowych ofertach operatorów komórkowych

T-Mobile to najmłodszy stażem operator telekomunikacyjny na polskim rynku. Mimo iż dopiero od niedawna możemy korzystać z jego usług, zdążyły one wywrzeć spory wpływ na ofertę innych operatorów.

Doskonałym przykładem może tu być Orange, który idąc za przykładem T-Mobile wprowadził do swojej oferty pakiety roamingowe, czyli usługę w ramach której zapłacimy mniej za połączenia i transfer danych zagranicą. Kupując pakiet, otrzymujemy w zamian określoną liczbę minut lub megabajtów, które należy zużyć w z góry określonym czasie, który zwykle wynosi 30 dni od daty aktywacji pakietu.

W ofercie Orange znajdziemy obecnie dwa pakiety roamingowe. W ramach pierwszego, uiszczając opłatę w wysokości 12 zł, otrzymujemy 15 minut na połączenia wychodzące i 15 minut na połączenia odebrane. W ramach drugiego pakietu, kosztującego 48 zł, otrzymujemy odpowiednio po 60 minut na każdy rodzaju połączeń. Koszt jednej minuty to 40 groszy, a więc znacznie mniej niż musielibyśmy zapłacić za to samo połączenie bez pakietu. W pakiecie obowiązuje naliczanie minutowe, to znaczy, że każda rozpoczęta minuta połączenia liczy się, jakby była zrealizowana do końca. W ciągu miesiąca możemy wykorzystać dowolną ilość pakietów. Oferta skierowana jest do tych abonentów Orange, którzy korzystają z taryfy Pelikan, Delfin i Pantera.

Co ciekawe, w T-Mobile zapłacimy jeszcze mniej. Wykupując pakiet za 9 zł, otrzymamy w zamian 30 minut, tak więc koszt jednej minuty w tym pakiecie to zaledwie 30 gr.