Szykują się kolejne duże zmiany w wyszukiwarce Google

Nowe funkcje wyszukiwarki Google

EMSL (Flickr)

Gigant z Mountain View dba o zachowanie pozycji lidera rynku wyszukiwarek. Wciąż udoskonala swój algorytm, a już za kilka miesięcy zamierza wprowadzić zmianę, którą niektórzy określają jako rewolucyjną. Będzie to „wyszukiwanie semantyczne”.

Brzmi fajnie, ale co oznacza? Otóż Google zapowiedział, że użytkownicy będą mogli zadawać wyszukiwarce złożone pytania, a ta będzie udzielała im gotowych odpowiedzi. Przedsmakiem czegoś takiego są informacje wyświetlane po wpisaniu chociażby frazy „pogoda Warszawa”. Nad linkami do stron pojawia się gotowe zestawienie interesujących nas wiadomości.

Jednak to, co pojawi się w wyszukiwarce Google w najbliższych miesiącach, ma daleko wykraczać poza dotychczasowe zestawienia danych. Tak przynajmniej twierdzą przedstawiciele firmy. Hasło „wyszukiwanie semantyczne” nieuchronnie kojarzy się ze sztuczną inteligencją. Jednak póki co wciąż jest ona jeszcze elementem historii SF. Nowa funkcja wyszukiwarki będzie bazowała na analizie ogromnej ilości danych gromadzonych w różnych usługach Google. Prawdopodobnie będzie to działało całkiem sprawnie i zdoła dostarczyć nam kompletu informacji na różne tematy, a nie jak dotychczas tylko z kilku wybranych zakresów.

Dodatkowa funkcjonalność wyszukiwarki Google ucieszy użytkowników, jednak jest postrzegana jako zagrożenie przez twórców witryn. Analitycy z „The Wall Street Journal szacują, że udostępnienie informacji w zestawieniach może zmniejszyć ruch na stronach internetowych nawet o 20%.