Zwroty niechcianych prezentów

Wiele osób uważa, że dobry prezent to niespodzianka. Nie honorują upominków kupowanych na zamówienie czy bonów na zakupy. Co roku mnóstwo osób zostaje obdarowanych nietrafionym prezentem.

Przy świątecznym drzewku można zrobić dobrą minę do złej gry i przywitać chybiony podarunek uśmiechem i jakimś asertywnym tekstem. Jednak jeżeli jest to droga rzecz, szkoda aby zmarnowały się wydane na nią pieniądze. Dlatego po przerwie świątecznej warto sprawdzić, czy w sklepie nie wymienią nam towaru na co innego. To normalna praktyka. Już w pierwszy dzień handlowy pojawiają się przy ladach osoby pytające o możliwość zwrotu niechcianego upominku.

Niestety przepisy pozostawiają wszystko w gestii sprzedawcy. Od jego dobrej woli zależy, czy przyjmie zwrot i odda nam pieniądze lub wymieni towar na inny. Prawo zostało napisane w ten sposób, że jeśli przedmiot nie jest wadliwy, sklep nie jest zobowiązany do jego zamiany. Przepisy te nie obowiązują w przypadku zakupów dokonanych na odległość np. przez internet. W takich przypadkach klient może zwrócić towar w ciągu 10 dni od dokonania zakupu, bez podania przyczyny. Musi jedynie złożyć pisemne oświadczenie. Od tej reguły istnieją wyjątki. Nie obowiązuje ona towarów nabytych na aukcjach oraz materiałów audio-wizualnych i programów komputerowych, z których usunięto oryginalne opakowanie.

Warto pamiętać o tych regulacjach, ponieważ nietrafiony prezent to przykra niespodzianka, która niemal na pewno wcześniej czy później trafi się każdemu. Co roku do sklepów wraca mnóstwo źle dobranych towarów – nie ten rozmiar, zdublowany upominek lub kompletne rozminięcie się z potrzebami obdarowywanego, to lista najpopularniejszych przyczyn zwrotów. Jak było wspomniane, sklep nie musi ich uwzględnić, jednak wiele firm dbających o dobry wizerunek stosuje własne, dodatkowe przepisy, które umożliwiają niezadowolonym klientom wycofanie się z transakcji.