Samsung szantażuje blogerów

Samsung szantażuje blogerów

W sieci wrze po ostatnim wyczynie indyjskiego oddziału Samsunga – firma zaprosiła blogerów na targi IFA, a następnie szantażem próbowała zmusić ich do reklamowania swoich produktów.

W trwającym sporze Apple vs. Samsung Koreańczycy występują w roli postaci pozytywnej – w końcu ich interesy zdają się pokrywać z interesami klientów, jako że patentowy kaganiec może negatywnie odbić się na konkurencyjności na rynku urządzeń mobilnych. Zamiast korzystać z tego niespodziewanego pijarowego dobrodziejstwa, firma strzela sobie prosto w stopę. W sieci każdy branżowy portal pisze już o ich ostatnim wyczynie – szantażowaniu blogerów zaproszonych na IFA.

Historia nie jest zbyt skomplikowana. Indyjski oddział Samsunga zaprosił dwóch blogerów ze swojego kraju na odbywające się w Berlinie targi IFA. Sponsorowanie wyjazdów postaci z blogosfery to obecnie normalna praktyka. Nienormalne jednak okazało się podejście firmy. Na miejscu poinformowała gości, że są zobowiązani do reklamowania produktów Samsunga. Przygotowano dla nich korporacyjne uniformy, w których mieli prezentować urządzenia przedstawicielom mediów.

Jako że blogerzy pojechali tam w celach dziennikarskich (i taka była umowa z Samsungiem), odmówili wykonywania poleceń. Reakcja działu PR była zdecydowana. Poinformowano gości, że wobec ich niesubordynacji, firma nie opłaci im powrotu do kraju.

Jak wygląda sprawa obecnie? Na zamieszaniu skorzystała Nokia, która wyciągnęła rękę do blogerów – zdecydowała się sponsorować ich wyjazd na IFA oraz powrót do Indii. Samsung z kolei wystosował oficjalne przeprosiny. Jednak w międzyczasie do sieci trafiło doniesienie o kolejnym przypadku takiego zachowania ze strony koreańskiej firmy. Nie wykluczone, że było ich więcej i na dniach kolejni blogerzy zdecydują się ujawnić swoje perypetie z despotyczną korporacją.

[źródło informacji: di.com.pl]