Jakie napoje wybierać latem?

Fala tropikalnych upałów daje nam się we znaki. Jak sobie poradzić z upałem? Przede wszystkim dostarczać organizmowi dużych ilości płynów. Ich wybór nie może być jednak przypadkowy.

Często nie zwracamy uwagi na to, co pijemy. W obliczu lejącego z nieba żaru sięgamy po cokolwiek, byle było zimne. To błąd, szczególnie w diecie najmłodszych. Pozostawiając im wolny wybór możemy narazić ich zdrowie na niebezpieczeństwo. Dzieci najchętniej sięgają po to, co słodkie i gazowane lub modne w ostatnim czasie napoje energetyczne. Tymczasem to napoje, których dzieci powinny unikać.

Ostatnie badania Amerykańskiej Akademii Pediatrii są alarmujące. Napoje pobudzające, zawierające kofeinę i dodatki ziołowe nie powinny być spożywane przez dzieci i młodzież, odradza się je także dorosłym. Głównie dlatego, że wywołują szereg skutków ubocznych. Są toksyczne, więc w prostej drodze prowadzą do zatruć. Nierzadko kończy się to długotrwałą hospitalizacją. Dzieci nie powinny pić także napojów izotonicznych, które produkowane są z myślą głównie o sportowcach. Przy dużym wysiłku fizycznym mają szybko uzupełniać organizm w elektrolity. Spożywane w innych okolicznościach mogą prowadzić do otyłości, ponieważ są bardzo kaloryczne.

Badania nie są też łaskawe dla napojów zwierających sztuczne słodziki, np. aspartam. Wchodzi on w skład najczęściej napojów niskokalorycznych, które wybierają dbające o szczuplą sylwetkę kobiety. Aspartam, choć jest dopuszczony do stosowania w Unii Europejskiej, od lat budzi kontrowersje wśród naukowców. Teraz szala przechyliła się na stronę sceptyków. Niezależna Fundacja Ramazziniwe Włoszech opracowała dokument, w którym wykazuje, że spożycie aspartamu wiąże się z występowaniem chorób nowotworowych. Z kolei w Danii opublikowano badania, które dowodzą, że aspartam prowadzi do przedwczesnego porodu. Trudno też jednoznacznie wypowiedzieć się na temat metanolu, toksyny, która uwalnia się w trakcie procesu trawienia słodzika. Może on powodować choroby układu nerwowego.

Jakie napoje są zatem bezpieczne? Najlepsza jest zwykła woda mineralna, bez żadnych dodatków smakowych, najlepiej ok. 2,5 l dziennie. Zawiera ona niezbędne dla zdrowia składniki, ale nie zwiera kalorii, dodatkowo usuwa wszelkie nagromadzone toksyny. Można jednak zastąpić ją zieloną herbatą, która nie tylko jest zdrowa, ale także sprawia, że ciało wygląda lepiej. Zielona herbata spożywana podczas opalania skutecznie chroni przed działaniem promieni słonecznych, zapobiega poparzeniom.