Naukowcy poznali przyczynę prokrastynacji

przyczyny prokrastynacji

nicholasjon (Flickr)

Prokrastynacja to słowo, które ostatnio zrobiło ogromną karierę. Grupa naukowców odkryła jedną z przyczyn patologicznego odkładania wszystkiego na później.

Prokrastynacja oznacza zwlekanie z wykonywaniem czynności. Jeszcze do niedawna takie zachowanie określano mianem lenistwa i nie dopuszczano dla niego żadnych usprawiedliwień. Psychologia znalazła jednak w tym zjawisku elementy, które pozwalają uznać patologiczną opieszałość za chorobę. Wymienia się wiele przyczyn takiego zachowania. Ostatnie badania grupy naukowców z Harvardu pozwoliły sformułować kolejne wyjaśnienie.

Tym razem przyczynę odkładania wszystkiego na później odnaleziono dzięki neurobiologii, przyglądając się pracy ludzkiego mózgu. Podczas eksperymentu okazało się, że osoby skłonne do odwlekania wykonania czynności myślą o swojej przyszłości tak, jakby dotyczyła ona kogoś innego. I nie jest to metafora. Potwierdziły to obserwacje robione na osobach opowiadających na przemian o swojej i czyjejś przeszłości. Przeskanowanie ich mózgów pozwoliło stwierdzić, że u ludzi niesystematycznych, gdy myślą o swojej przyszłości, nie aktywuje się brzuszno-przyśrodkowa kora przedczołowa (vmPFC). Co istotne – właśnie ta część mózgu jest aktywna, gdy ktoś myśli o sobie, a nie angażuje się w procesy myślowe dotyczące innych ludzi.

Taki wynik badań pozwala wyciągnąć wniosek, iż za prokrastynację odpowiedzialna jest nieumiejętność utożsamienia się ze swoją przyszłością. Co interesujące, naukowcy znaleźli bardzo proste rozwiązanie na ten problem. Osobom odkładającym obowiązki na przyszłość eksperymentatorzy ofiarowali cyfrowo sporządzone portrety z ich przyszłości. Widok takiego obrazka wystarczał, aby niesystematyczni ludzie zaczęli na poważnie traktować swoją przyszłość.

 

[źródło informacji: bloomberg.com]