Pacjencie, nie lecz się sam!

Jak podaje Rzeczpospolita, co czwarty przewlekle chory Polak nie słucha zaleceń swojego lekarza. Zmiana dawek i przerywanie kuracji to podstawowe grzechy polskiego pacjenta.

Okazuje się, że wielu z nas po prostu nie ufa lekarzom i nie wierzy w skuteczność medycyny. W prosty sposób przekłada się to na nasze podejście do instrukcji otrzymanych w gabinecie. Nagminnie nie realizujemy recept lub przerywamy leczenie, gdy uznamy, że nadszedł ku temu odpowiedni moment. Nic mnie nie boli, to po co mam brać? Czy taka zdrowa postawa może prowadzić do choroby?

Kiepskie informacje są takie, że zaniechanie brania leków może bardzo poważnie pogorszyć stan osób, które cierpią na przewlekłe choroby. Problem bagatelizowania zaleceń medyków dotyczy nawet grup z problemami kardiologicznymi i cukrzyków, których często uważa się za pacjentów z dużą świadomością.

Na usprawiedliwienie naszych grzechów wobec medycyny możemy podać fakt, iż nawet co trzeci lekarz nie stosuje przepisanych mu leków…