Tagi

Powiązane wpisy

Podziel się

Technologie przyszłości w samochodach (CES 2011)

Targi CES (Consumer Electronics Show) w Las Vegas są istnym festiwalem technologicznych nowinek. Błysnąć tam chce każda branża i każda firma. W tym roku dopisali także producenci aut.

Jako że samochody już dawno przestały być prostymi narzędziami służącymi do przemieszczania się, stały się zaś naszpikowanymi elektroniką, wyrafinowanymi zabawkami, przy ich konstruowaniu jest sporo miejsca na innowacyjność. Na targach CES najważniejsze firmy z branży pokazały, czego klienci mogą się spodziewać w najbliższym czasie. Udoskonalenia, często wymyślne i zaskakujące, mają na celu nie tylko podniesienie komfortu, ale też bezpieczeństwa, poza tym mają zapewnić pasażerom rozrywkę, a wehikuł uczynić jak najbardziej przyjaznym środowisku.

Na polu ekologii błysnęła firma Navteq, która zaprezentowała nowy system nawigacji satelitarnej. Zastosowana w nim aplikacja Green Route potrafi wytyczyć najbardziej ekologiczną trasę między zadanymi punktami. Robiąc wyliczenia uwzględnia nie tylko jej długość, ale też nachylenia, ilość zakrętów oraz korki. Audi z kolei ujawniło prototyp sprzętu, dzięki któremu obraz z GPS-u będzie wyświetlany bezpośrednio na szybie pojazdu. Póki co jest to tylko frapujący pomysł, ponieważ zastosowanie takiego rozwiązania wymagałoby uzyskania odpowiednich zgód.

Oczywiście pomysł Navteq nie był jedyną „zieloną” koncepcją na targach. Doszło do rywalizacji między gigantami branży motoryzacyjnej o to, czyj samochód elektryczny szybciej się naładuje. Zwycięzcą okazał się Ford, wygrywając z Chevroletem i Nissanem.

Sporo pokazano w temacie bezpieczeństwa. Jednak nie chodzi tu raczej o systemy wpływające na zachowanie samochodu na drodze, a raczej modyfikujące warunki jego użytkowania. Przykładowo Ford zamierza montować w Focusie MyKey, czyli programowalny chip zainstalowany w kluczyku, dzięki któremu rodzice dając dziecku samochód na wieczorny wypad będą mogli ograniczyć jego prędkość, głośność systemu audio czy zmusić młodego kierowcę do zapinania pasów. Inny wynalazek, PhoneGuard, blokuje wysyłanie SMS-ów i dzwonienie po przekroczeniu ustalonej prędkości. Z kolei Blue Link Hyundai’a spowalnia auto w przypadku, gdy zostanie ono ukradzione.

Ekologia i bezpieczeństwo nie wyczerpują prezentacji z CES 2011. Bardzo dużo działo się też w temacie rozrywki. Dominowała tendencja udostępnienia w samochodzie tych wszystkich mediów, które mamy w domu. Verizon inwestujący w rozwój nowej sieci komórkowej 4G prezentował możliwości, jakie da szybki, mobilny transfer – dostęp w aucie do YouTuba i Skypa. No i oczywiście do Facebooka, z tym, że dla naszego bezpieczeństwa BMW zaproponowało system na głos odczytujący informacje i wpisy. Pioneer Electronics oraz Toyota niezależnie pokazywali rozwiązania służące komfortowemu korzystaniu w aucie z udostępnianych online mediów, m.in. umożliwiające przerwanie oglądania w samochodzie filmu z internetowej wypożyczalni i dokończenie go później, np. już w domu.