Koniec kredytów walutowych

Kredyt walutowy jest opcją dla tych, którzy skłonni sa podjąć ryzyko. Na wahaniach kursów można zarówno zyskać, jak i stracić. Udział kredytów walutowych w rynku zmaleje.

Stanie się to za sprawą projektu nowelizacji tzw. Rekomendacji S. Dokument sporządzony przez Komisję Nadzoru Finansowego wprowadzi następującą regulację: kredyty hipoteczne w obcej walucie nie będą mogły przekroczyć połowy ogólnej wartości kredytów. Oznacza to, iż takie rozwiązanie nie zniknie, ale zostanie mocno ograniczona jego dostępność.

Regulacja ta w różnym stopniu uderzy w poszczególne banki. Najbardziej dotkliwa będzie ona dla tych podmiotów, w których portfelach kredyty walutowe przekraczają, czasami mocno, wskazany limit. Co istotne, KNF chce, aby nowe wytyczne obowiązywały nie tylko od momentu wprowadzenia. Wymagałoby to korekty bankowych portfeli i nawet natychmiastowego wycofania takich kredytów z oferty, jeżeli okazałoby się, iż dotychczas udzieliły ich za dużo.

Swoją decyzję KNF motywuje troską o bezpieczeństwo finansów obywateli. Kredyty walutowe są związane z ryzykiem i, wg. autorów projektu, zbyt wielu Polaków zaczęło ryzykować. Banki, reprezentowane przez Związek Banków Polskich, rzecz jasna protestują i postulują pozostawienie decyzji w gestii samych kredytobiorców.