Informatyka śledcza

Jakie są atrybuty detektywa? Szkło powiększające? Penseta? Bawełniane rękawiczki? Monitor, klawiatura i myszka. Informatyka śledcza to bardzo rozwojowa dziedzina.

Obecnie bardzo często mówi się, że najcenniejszym towarem jest informacja. Co więcej, zasada ta dotyczy nie tylko firm działających w nowoczesnych branżach, związanych z mediami czy informatyką. Wiadomość na temat niuansów transakcji, strategii marketingowej, stosowanych technologii czy know-how często jest bardzo cenna i ma kluczowe znaczenie w bilansie rywalizacji z konkurentami.

Coraz częściej zdarzają się sytuacje, w których firma ponosi straty z tego względu, iż konkurencja zawsze jest o krok przed nią i to w sytuacjach, gdy wydawało się, że interesy są dobrze zabezpieczone. Takie przypadki są często wynikiem wycieku informacji. Przeciwnicy mogą je zdobywać albo włamując się do systemu przedsiębiorstwa, albo przekupując pracownika, który stanie się ich „kretem” i będzie udostępniał poufne dane.

Walką z takim procederem zajmują się e-detektywi. Wkraczają do firmy i przeglądają zasoby całego jej systemu informatycznego, szukając wszelkich możliwych śladów wycieku informacji. Sprawdzanie skrzynek mailowych i historii przeglądanych stron to standard. Sprytny śledczy z tych danych potrafi wiele wywnioskować. Przy odrobinie szczęścia po nitce dojdzie do kłębka i namierzy osobę, która była źródłem przecieku.