Sól nie szkodzi zdrowiu

Powszechnie wiadomo, że soli nie należy nadużywać, a wręcz powinno się wykluczyć ją z diety. Ile faktycznie jest prawdy w tym przekonaniu? Okazuje się, że niewiele.

Przekonują o tym badania, jakie przeprowadzili belgijscy naukowcy. Udało im się ustalić, jaki wpływ sól ma na zdrowie człowieka i czy rzeczywiście mu szkodzi. Wyniki świadczą o tym, że konieczność ograniczania soli to jeden z większych mitów dotyczących zdrowego żywienia.

Faktem jest, że redukowanie soli w niektórych przypadkach jest korzystne, często jednak działa negatywnie na organizm człowieka, szczególnie ten zdrowy. Wniosek Belgów jest więc oczywisty – nie można jako głównego zalecenia promować tego, które mówi o prawidłowości wykluczenia soli z diety. W dziedzinie żywienia to prawdziwa rewolucja.

Dotychczas panowało przekonanie, że niestosowanie soli ma korzystny wpływ w przypadku osób cierpiących na choroby serca i układu krążenia. Tymczasem wieloletnie obserwacje pacjentów w Belgii pokazały, że to mylna teoria. Naukowcy przez osiem lat monitorowai stan zdrowia 3700 pacjentów, którzy podzieleni byli na 3 grupy, ze względu na ilość spożywanej soli. We wszystkich grupach ani jeden pacjent nie miał problemów z sercem, ani z krążeniem. W jednej z grup byli pacjenci, których ciśnienie krwi nie było prawidłowe.

Wyniki obaliły wszystko, co dotychczas wiadomo było o soli. Przede wszystkim udowodniły, że bez względu na małosolną dietę, ryzyko zachorowania na choroby serca było porównywalne we wszystkich grupach badanych. Co więcej w grupie „małosolnej” wskaźnik umieralności spowodowanej choroboami serca wyniósł 4 proc. Przy czym w grupach uzywających większych ilości soli – zaledwie 1 proc.