Szary spam – nowe przekleństwo internautów (informacja prasowa)

Internauci szukają sposobów na pozbycie się uciążliwej korespondencji.

Co drugi uczestnik badania przeprowadzonego wspólnie przez firmę Microsoft, portal Onet.pl oraz serwis PCLab.pl przyznaje, że ponad połowa wiadomości przychodzących na jego skrzynkę poczty elektronicznej stanowi tzw. szary spam. Niemal 60 proc. użytkowników Sieci kasuje tego typu wiadomości, nawet ich nie czytając.

Szary spam (greymail) to m.in. wszelkiego rodzaju przesyłki reklamowe, oferty promocyjne czy powiadomienia z serwisów społecznościowych. W odróżnieniu od klasycznego spamu, sami zgodziliśmy się na ich otrzymywanie, podając swój adres poczty elektronicznej w celu uzyskania np. specjalnej oferty. Jednak z biegiem czasu, wiadomości wysyłane np. przez linie lotnicze czy producenta przypraw nie są nawet przez nas czytane. Skutek jest taki, że dzień w dzień usuwamy ze skrzynek pocztowych od kilku do nawet kilkudziesięciu wiadomości, w ogóle ich nie otwierając.

– Dawniej do naszych skrzynek pocztowych trafiały głównie prywatne wiadomości od znajomych lub korespondencja związana z pracą. Obecnie nasze skrzynki poczty przychodzącej puchną od reklam, biuletynów, informacji o promocjach i powiadomień z serwisów społecznościowych – mówi Michał Kostrzewa z firmy Microsoft. – Bazując na doświadczeniach i obserwacji zachowań naszych użytkowników, w nowej wersji Windows Live Hotmail – dostępnej bezpłatnie dla wszystkich – jednym kliknięciem można sprawić, aby wiadomości od określonych nadawców trafiały do wyznaczonego folderu lub były automatycznie usuwane. To o wiele prostsze niż pojedyncze wysyłanie informacji o rezygnacji z subskrypcji. Najnowsza wersja Hotmail zapamiętuje indywidualne preferencje użytkowników, związane z klasyfikacją korespondencji jako niechcianej i tej dla nas ważnej. Wiadomości od nadawców oznaczonych przez użytkownika jako zaufanych nie umkną już naszej uwadze.

W ankiecie firmy Microsoft, portalu Onet.pl oraz serwisu PCLab.pl wzięło w sumie udział, ponad 27 tys. Internautów. Trzy czwarte wszystkich respondentów korzysta z jednego lub dwóch serwisów społecznościowych (odpowiednio 41,2 proc. i 33,7 proc.). Każdego dnia dostają średnio do 5 powiadomień o aktywności swoich znajomych na popularnej Naszej Klasie czy Facebooku, a mniej niż 10 proc. z nich dostaje ponad 20 takich powiadomień. Ponad połowa ankietowanych przyznaje, że ponad 50 proc. wszystkich otrzymywanych wiadomości stanowi właśnie szary spam. Niechcianą korespondencję najczęściej kasują bez czytania.

– Spam i szary spam są zjawiskami, których nie da się wyeliminować w stu procentach. Mamy jednak możliwość skutecznego ograniczania ilości niechcianej korespondencji – powiedziała Małgorzata Koperek z Onet.pl. Każde konto OnetPoczty jest chronione przez zestaw zaawansowanych filtrów antyspamowych, potrafiących identyfikować spam na podstawie takich parametrów jak: treść listu, nagłówek, nadawca, temat itd. Nasze filtry są nieustannie monitorowane i udoskonalane. Od wielu lat korzystamy też z greylistingu. Na poziomie serwera pocztowego działa tzw. czarna lista domen, numerów IP i adresów poczty elektronicznej, wspomagająca blokowanie wiadomości śmieciowych. Niezależnie od tego, każdy użytkownik może stworzyć własną listę niechcianych i zaufanych nadawców.  Dzięki tym zabezpieczeniom możemy poszczycić się dużą skutecznością w walce ze spamerami.

Poziom znajomości obsługi komputera i biegłości w poruszaniu się w Internecie również ma wpływ na ilość otrzymywanej korespondencji. Połowa biorących udział w badaniu użytkowników serwisu PCLab.pl twierdzi, że w ogóle nie otrzymuje powiadomień z serwisów społecznościowych, a ponad jedna trzecia z nich otrzymuje dziennie do 5 takich powiadomień. Ponad 2/5 ankietowanych deklaruje umiejętność obrony przed niechcianą korespondencją, która stanowi tylko 10 proc. zawartości ich skrzynek pocztowych.

– Zaawansowani użytkownicy komputerów, jacy najczęściej korzystają z serwisu PCLab.pl, lepiej radzą sobie z niechcianą pocztą – powiedział Paweł Pilarczyk z PCLab.pl. Chociaż połowa uczestników ankiety wywodzących się z naszego serwisu zadeklarowała, że w ogóle nie korzysta z serwisów społecznościowych, to nadal praktycznie wszyscy borykają się z problemem uciążliwej korespondencji, takiej jak newslettery, oferty promocyjne czy inne powiadomienia. Coraz większą część dnia poświęcamy na porządkowaniu swoich skrzynek pocztowych i kasowaniu niechcianych wiadomości.