Tagi

Powiązane wpisy

Podziel się

Elizabeth Taylor za 30 milionów dolarów

Elizabeth Taylor już za życia była gwiazdą pop kultury. Teraz stanie się prawdziwą ikoną, także za sprawą Andy’ego Warhola, który w 1963 roku namalował jej 13 portretów, różniących się kolorystyką.

Skąd ta pewność? Już 12 maja 2011 w Nowym Jorku odbędzie się aukcja jednego z serii portretów. Nie będzie ona jednak w niczym przypominała tych dotychczasowych. Głównie dlatego, że dom aukcyjny ustalił rekordowo wysoką cenę wywoławczą obrazu. „Liz#5” wyceniono na minimum 30 mln dolarów.

To niemal o 10 mln więcej niż za „Błekitną Liz” w 2007 roku dostał Hugh Grandt. Trzy lata później „Srebrna Liz” została kupiona za 6,7 mln funtów. Siostrzana, „Czerwona Liz” będzie więc najdroższą z serii podobizną Elizabeth Taylor. Z pewnością śmierć aktorki ma tu kluczowe znaczenie, tym bardziej, że właścicel obrazu – Steven Cohe – przekazał portret domowi Phillips de Pury & Co jeszcze w dniu śmierci aktorki. Nowojorski dom aukcyjny zaprzecza jednak, by licytacja obrazu miała coś wspólnego ze śmiercią artystki. Udowadnia to jednak, jak wielką artystką była Taylor i potwierdza, że jej legenda będzie trwała wiecznie.

Już za życia, kiedy tak naprawdę zaczynała karierę aktorską stawiano ją obok Marilyn Monroe czy Brigitte Bardot. Stała się muzą Andy’ego Warhola, który namalował jej portret zaraz po roli w „Kleopatrze”, za którą jako pierwsza kobieta w historii kina dostała 1 milion dolarów.