Nowe umowy o pracę?

Podczas posiedzenia komisji trójstronnej przedstawiciele rządu, pracodawcy i pracownicy dyskutowali na temat zmian w kodeksie pracy. Pojawiła się propozycja regulowania stosunku pracy nowymi umowami.

Wysunęli ją pracodawcy. Przedstawili projekt ustanawiający nowe umowy o pracę, tzw. umowy projektowe. Wnioskodawcy chcą, by były one zawierane na konkretny czas, od daty rozpoczęcia sprecyzowanego projektu, do daty jego zakończenia. Po czym wygasałaby. Byłaby specyficznym rodzajem umowy na czas określony. Pracodawca nie miałby jednak obowiązku przedłużania jej na czas nieokreślony.

Kolejnym postulatem pracodawców jest wprowadzenie do prawa pracy 12-miesięcznego cyklu rozliczeniowego między pracodawcą a pracownikiem.  Polegałby on na tym, że pracodawca mógłby regulować czas pracy w zależności od potrzeb. Mógłby dowolnie manewrować między godzinami pracy, dokładając je lub odejmując w kolejnych miesiącach tak, by w rozliczeniu rocznym ich bilans się zgadzał.

Uwzględnienie tych postulatów w projektach rządowych to warunek, jaki stawiają pracodawcy, przed wyrażeniem zgody na ograniczenie czasu zawierania terminowych umów o pracę nawet do 2 lat.