Czy wytrzymasz Dzień Bez Papierosa?

Papieros to używka, która doszczętnie wyniszcza organizm, bardzo często prowadzi do śmierci. Mimo tego dobrowolnie po niego sięgamy twierdząc, że ryzyko nas nie dotyczy.

To bzdura. Papierosy, palone nawet okazjonalnie, są toksyczne i prowadzą do raka płuc. Co więcej szkodzą nie tylko nałogowcom, ale także osobom niepalącym, przebywającym w ich otoczeniu. W tym roku palenie zabije ok. 6 mln osób. Wśród nich będzie ok. 600 tys. biernych palaczy. To prognozy, jakie obublikowała Światowa Organizacja Zdrowia, na kilka dni przed Światowym Dniem bez Papierosa, który obchodzony będzie 31 maja.

Przewidywania są dalekie od optymistycznych. Dlatego, że problem od lat się pogłębia i żadne programy profilaktyczne ani ustawy antynikotynowe nie odnoszą pożądanych skutków. Jeśli społeczeństwa nie będą traktowały zagrożenia na poważnie, problem będzie się tylko rozrastał. Do tego stopnia, że w wyniku palenia papierosów za dwadzieścia lat umrze już ponad 8 mln ludzi na świecie. WHO alarmuje, że o ile w XX wieku nałóg ostatecznie pokonał 100 mln osób, tak w XXI wieku może być ich aż ponad miliard.

Tymczasem okazuje się, że w tym roku w Polsce sprzedaż papierosów ma spaść. Prognozuje się, że w 2011 roku sprzedaż tytoniu będzie o ponad 5 proc. niższa niż w roku ubiegłym. Niestety nie idzie to w parze ze spożyciem tytoniu. Coraz wyższe ceny papierosów nakręcają szarą strefę, przemycany tytoń trafia do coraz większej grupy odbiorców.