Zagraniczne rynki pracy nie tak atrakcyjne

Minął już czas, kiedy otwarte dla Polaków zagraniczne rynki pracy kusiły szeroką dostępnością ofert i wysokimi zarobkami. Coraz częściej okazują się dużym rozczarowaniem.

Najlepszym tego przykładem jest Irlandia, która kilka lat temu doświadczyła cudu gospodarczego. Jej rynek pracy był w stanie przyjąć tysiące pracowników spoza kraju. W efekcie w 2006 roku z Polski w ramach emigracji zarobkowej do Irlandii wyjechało 93 787 osób w kolejnych latach liczba ta się powiększyła. Było tak do czasu kryzysu finansowego. W 2009 roku pracę w Irlandii podjęło już tylko 13 794 Polaków, a w 2010 ich liczba stopniała aż o 37 proc. i wyniosła 8 742. 

Takie statystyki potwierdzają zły stan finansów Irlandii. Z pewnością ma to związek z zaostrzoną polityką rządu, który zmuszony był do restrykcyjnego cięcia wydatków. Trudna sytuacja Irlandii w rezultacie zakończyła się przecież pożyczką w wysokości 85 mld euro od Unii Europejskiej i Międzynarodowego Funduszu Walutowego.

Powracający masowo z Irlandii Polacy z pewnością duże nadzieje wiązali z rynkiem pracy w Niemczech. Od stycznia jest on otwarty dla pracy sezonowej, w maju znikną dla Polaków wszelkie blokady. Jest pewne, że praca u zachodnich sąsiadów będzie zapewniona. Niemcy bardzo potrzebują pracowników w wielu branżach. Kuszą nawet specjalnymi zasiłkami powitalnymi i bezpieczeństwem zatrudnienia. Polsko-Niemiecka Izba Handlowa nie wróży jednak gwałtownej fali emigracyjnej.

Zarobki w Niemczech nie są bowiem tak atrakcyjne, jak wcześniej sądzono. Stawki w rolnictwie są tylko nieco wyższe od tych w Polsce, branża budowlana, która pilnie poszukuje inżynierów, nie może zaoferować więcej niż 12 euro za godzinę. Paradoksalnie obecnie więcej zarabia się w pogrążonej w długach Irlandii. Co więcej Niemcy w ostatnich latach w budownictwie byli zdecydowanie mniej aktywni niż Polacy. Wyjazd może okazać się więc mało opłacalny.

Specjaliści szacują, że do Niemiec może wyjechać nawet 400 tys. Polaków. To co zastaną w Niemczech może zakończyć się jednak ich rychłym powrotem.