Rosną statystyki kradzieży samochodów w Niemczech

kradzież samochodów

Sami Taipale (Flickr)

„Przyjedź do Polski. Twój samochód już tam jest” – niemiecki żarcik sprzed lat nie traci na aktualności. W przygranicznych landach naszego zachodniego sąsiada kradzieże samochodów są coraz częstsze.

Dziennik „Potsdamer Neuste Nachrichten” ujawnił dane z poufnego raportu, z których wynika, że statystyki kradzieży w Niemczech rosną, podczas gdy w Polsce maleją. Tendencja ta pojawiła się w 2007 roku, kiedy to przystąpiliśmy do układu Schengen, wskutek czego zniesiono kontrole na granicy polsko-niemieckiej. W Brandenburgii i Saksonii w latach 2007-2011 ilość kradzieży samochodów wzrosła ponad dwukrotnie – w pierwszym z wymienionych landów wskaźnik ten przyjął wartość 275%. Uśredniony procentowy wzrost kradzieży aut dla całego kraju to 22,5%.

Raport został sporządzony na potrzeby niemieckiej administracji. Federalny Urząd Kryminalny oraz policja z poszczególnych landów wysnuwa z niego narzucający się wniosek, że po otwarciu granic, wschodni złodzieje samochodów przenieśli swoją działalność do Niemiec. Są oni wyposażeni w nowoczesny sprzęt oraz maja świetnie zorganizowaną sieć dystrybucji. Skradzione auta trafiają do krajów Europy Wschodniej lub dalej, do Tadżykistanu i Uzbekistanu. Łupem złodziei coraz częściej padają także maszyny budowlane.

[źródło: moto.pb.pl]