Rostowski: za dwa lata odbicie gospodarcze

Rostowski o kryzysie

FriendsofEurope (Flickr)

Podczas odbywającej się w Sejmie debaty ekonomicznej SLD, minister Jacek Rostowski wyraził przekonanie, iż w 2014 nastąpi odbicie gospodarcze i sytuacja ulegnie zdecydowanej poprawie.

Rostowski nie ukrywał jednak, że czeka nas ciężka końcówka tego roku i również kiepski 2013 rok. Podkreślił, iż w bardzo znacznym stopniu nasza gospodarka jest zależna od gospodarki europejskiej – za 40% naszego PKB odpowiedzialny jest eksport, a aż 70% jego procent trafia na rynek UE, w tym 10% do Niemiec. Z tego względu nie możemy liczyć na poprawę sytuacji, jeśli nie dojdzie do wzmocnienia ekonomii krajów wspólnoty. Wzmocnienie to, zdaniem ministra, ma nastąpić w 2014 roku.

Do czasu  odbicia musimy zaciskać pasa. Rostowski wyjaśnił, iż budżet na 2013 rok uwzględnia złą sytuację gospodarki. Komentując kryzys, zaznaczył, że Polska i tak radzi sobie świetnie – skumulowany wzrost w latach 2007-2011 wyniósł u nas 15,6%. Dla porównania, druga pod względem tempa rozwoju Słowacja zanotowała w tym okresie 8% wzrostu. Według ministra udało nam się płynąć pod prąd, mimo że kryzysowy nurt był coraz silniejszy.

Minister zdiagnozował finansową sytuację Europy jako dużo bezpieczniejszą, za co odpowiedzialne jest m.in. uprawnienie EBC do interweniowania na rynkach obligacji państw zagrożonych upadłością. Zaznaczył też, że dla stabilności UE istotne jest coraz mocniejsze integrowanie strefy euro.