Tagi

Powiązane wpisy

Podziel się

Dysleksja pod nadzorem szkoły

Dysleksja jest obecna niemal w każdej szkole. Kłopoty z pisaniem i czytaniem potwierdzone na papierze ma ok. 94 tys. uczniów. Teraz o ten papier będzie trudniej.

Istota dysleksji

Dyslektycy to osoby z minimum przeciętną inteligencją, które znają zasady poprawnej pisowni, ale nie potrafią ich wcielić w życie. Ich problem udaje się ustalić najwcześniej około 10 roku życia, czyli jeszcze w szkole podstawowej. Dysleksja wpływa na trudności w nauce, szczególnie języka polskiego i języków obcych. Dlatego w szkołach powszechnie tolerowane są zaświadczenia o rozpoznaniu dysklesji, dzięki którym uczniowie traktowani są w sposób indywidualny, na specjalnych zasadach. Dotyczy to nie tylko lekcji, ale także egzaminów, w tym matury.

Dowód na dysleksję

W związku z tym, że uczniom z dowiedzioną dysleksją dużo łatwiej jest przebrnąć przez wszystkie testy – od zwykłych sprawdzianów po końcowe egzaminy, dochodzi do wielu nadużyć. Rodzice uzyskują zaświadczenia od lekarzy pracujących w prywatnych praktykach psychologicznych, tylko po to, by dziecko miało w szkole fory. Dlatego też od 1 września 2011 dokument będzie trudniej dostępny.

Dotychczas rodzice, którzy u swoich dzieci zauważali kłopoty w zakresie pisania i czytania pierwsze kroki kierowali do poradni pedagogiczno-psychologicznych. Tam po serii badań u dziecka diagnozowano dysleksję. Zaświadczenie o niej, w przypadku braku postępów, jest odnawiane na każdym etapie nauki.

Nowe przepisy

Od nowego roku szkolnego gimnazjaliści i uczniowie szkół ponadgimnazjalnych będą musieli pokonać bardziej zawiłą drogę, by udowodnić swoją dysleksję.

Ministerstwo Edukacji Narodowej doprowadziło do tego, że w listopadzie ubiegłego roku wprowadzono przepis, w myśl którego, opinię o uczniu będzie musiała wydać najpierw rada pedagogiczna szkoły. Jeśli wniosek rodziców zostanie przez nią zaopiniowany pozytywnie, spoiero wtedy zostanie przekazany do poradni pedagogiczno-psychologicznej. Takie procedury mają zapobiegać nadużyciom i nieuczciwości wśród uczniów.