Założenia budżetu na 2015 przyjęte

Ministerstwo Finansów

Według nowych założeń rządu, budżet na 2015 rok zapowiada się optymistyczniej niż obowiązujący obecnie, szczególnie że duży wpływ na to będą miały dofinansowania z Unii Europejskiej, a w szczególności nowe kontrakty na drogi.

Zakłada się, że Polska gospodarka rozwijać się będzie w tempie 3,8% – w obecnym roku wzrost przewidywany jest na 3,3%, a bezrobocie ma zmniejszyć się do 9,3% z obecnych 9,8%. Co ważne dla wszystkich zatrudnionych na najniższej stawce, podniesiona ma być też płaca minimalna z obecnej wynoszącej 1680 zł do kwoty 1750 zł. Nie wszyscy znawcy rynku zgadzają się z tą podwyżką, podkreślając ogromny rozmiar szarej strefy sięgający nawet 25% PKB. Zauważają, że skutek może być odwrotny od zamierzonego i spowoduje jeszcze większy rozrost pracy „na czarno”.

Rządowi ekonomiści zakładają też trzyprocentowy wzrost konsumpcji, natomiast wzrost cen towarów i usług przewidywany jest na zaledwie 2,4%, czyli może balansować na granicy deflacji.

Co do podatków, w tej dziedzinie nie są przewidywane żadne obniżki. I tak podstawowa stawka VAT nie zmieni się i pozostanie na poziomie 23%, za to podatek dochodowy będziemy płacić wyższy, ponieważ zamrożona zostanie kwota wolna od tego podatku. Dzięki temu posunięciu przeciętny Polak zapłaci średnio 100 zł więcej podatku niż w roku obecnym, co da budżetowi dodatkowy miliard złotych wpływów. Sytuacja emerytów i rencistów nie poprawi się po nowym roku z powodu dużego deficytu w kasie ZUS-u. spowodowanego między innymi coraz niższymi wpływami od osób zatrudnionych. Przewidziane są waloryzacje ich świadczeń nie przekraczające 20% wzrostu płac w gospodarce i wskaźnika inflacji dla gospodarstw emeryckich.

Ministerstwo Finansów nie zamierza nadmiernie eksploatować łatwego instrumentu zarabiania budżetowych pieniędzy, czyli akcyzy. Już po ostatniej, mocno krytykowanej przez ekonomistów podwyżce, wpływy nie wzrosły, przyczyniły się natomiast do likwidacji części producentów używek, aż o 6%.